Chcieliście życzenia świąteczne, to proszę: Wszystkiego najlepszego, gdzie komentarze?
Życzenia spóźnione jako kara za brak komentarzy.
Jak nie piszę o dupach, to nikt się nie pofatyguje, a jak dam filmik z panienkami, to proszę – wzrost o 100% i jeden komentarz (za co dziękuję)!
Zastanawiacie się zapewne jakie rozkosze kulinarnego podniebienia szykują Tajwańczycy na Wielkanoc?
Proszę bardzo:
A jeśli ktoś z was obraża się za serwowanie posiłków z ręki i obrzydzanie mu dań jajeczne i pisanki, zapraszam do konsumpcji bardziej tradycyjnego dania z przystawkami i nieśmiertelnym ryżem:
Smacznego!
Jajka są obrzydliwe. Dostałeś je w sklepie czy z jakiegoś innego, dziwnego miejsca? Zaczynam myśleć, że mieć ISO 9000 jest lepsze niż go nie mieć. Jeżeli się nie mylę na Tajwanie nie stosują ISO 9000, racja?
Co leży na talerzu na ostatnim zdjęciu? To miejscowy rarystas czy może żart. Napewno wiem, że nie jest to bóbr, który zna 1000 bitów (http://www.youtube.com/watch?v=tdSQWVUO2Mg)
Tak, to jest ten bóbr, a raczej jego nieudany klon, który został odsprzedany do lokalnej garkuchni.
Mniam mniam!