Żebyście nie myśleli, że tu jest tak fajnie i nic nie trzeba robić:
To jest mój zeszycik do pracy domowej:
Tego musze się obryć na jutrzejszą klasówkę, bo inaczej zabiorą mi
stypendium i zamiast studiować sinologię będę musiał przeszukiwać śmietniki (archeologia):
A to jest czytanka, którą trzeba czytać:
Z innych rzeczy:
To jest chińska kalwiatura. Niektóre rzeczy elektroniczne są tu o połowe
tańsze. Przyjmuję zamówienia na karty pamięci, kamery internetowe (taka
co w Polsce jest za ponad 500PLN, tutaj jest do wzięcia za 240PLN) i
inne drobiazgi. Aparaty cyfrowe są tutaj tańsze o o. 20-30%.
Notebooki o 10-20%
5 października
Nauka: cisną nas straszliwie – prawie codziennie kartkówki. Za tydzień
większy test, na którym będzie trzeba gadać przez 10 minut po chińsku
a oni to nagrają. KURWA.
Co bardzo ciekawe, system motywowania do nauki jest nie przez zastraszenie
i współzawodnictwo, ale przez zachęcanie – jest skuteczny. Wszyscy w
mojej klasie się uczą i zaczyna to wychodzić całkiem dobrze.
Tak wygląda centrum językowe, w którym się uczę. W środku na szczęście
jest klimatyzacja, bo inaczej na te wszystkie gryzmoły, które oni nazywają
językiem, nie dało by się patrzeć.
A to inne wstrząsy: właśniemiałem test z całego miesiąca i co dostałem?
haaa!!!!! 99% z pisania i 93% z gadania!!!
Szprechen zi dojcz?
Poniżej to, z czego się uczyłem. Korzystając z okazji pragnę podkreślić,
że poniższe potrafię już przeczytać na głos ze zrozumieniem.
Co to byłby ze mnie za blogier, gdybym nie dał moim
szanownym czytelnikom okazji do nauczenia się paru słów po chińsku. Otwieram nowy
dział:
Uwaga!
Survival chinese, czyli najbardziej podstawowe zwroty:
Po kitajsku | po mojemu | a tak naprawdę (żeby nie było że uprawiam dezinformację) |
Sun Yat Sen | „Wkrótce idę spać” | Nazwisko założyciela republiki chińskiej w 1911 r. |
parking leśny | ? (jak masz chińskie czcionki w systemie, to widzisz) – złoto,metal | |
Przepraszam uprzejmie, gdzie jest najbliższy gabinet odnowy biologicznej? |
K-WY GDZIE?(dosł. „k-wy – w – jakie miejsce”) |