Miesiąc: kwiecień 2010

Jeszcze 10 lat temu byłoby to niemożliwe technicznie. Dwadzieścia late temu – byłby to dobry pomysł na opowiadanie SF. Dziś to brutalna rzeczywistość. Internet jest

Tak więc dokonało się – na przestrzeni czasu mojej wyprawy wchodziłem na góry i zbocza, oglądałem dziwne zwierzęta i penetrowałem jaskinie. Jadąc drogami i wertepami

Ranek zastał mnie w mokrym namiocie – jak zwykle zresztą przez ostatnie dni. trochę popadało i, jak to w górach, co chwila groziło dalszym intensywnym

Tragiczna awaria mojego pojazdu marki Yamaha sprawiła, że dalej trzeba było awanturować się na piechtę. Ta nie do końca pozytywna sytuacja nie zmusiła mnie jednak

Odcinek specjalny. Właściciel tego kolesia z sądu, który się raz zerwał ze smyczy: (szczegóły tutaj: http://www.pardon.pl/artykul/6977/skandal_czlowiek_lecha_walesy_uderzyl_kamerzyste_zobacz był jednak agentem o ps. BOLEK! Miłego czytania, sługusy

(część pościgowa w trakcie pisania) Tasmania to kawałek Australii, który obraził się na resztę tej wyspy i odpłynął kawałek na południe. W związku z tą

Po środku samego środka Australii planiści wybudowali świętą górę Aborygenów, zwaną przez nich samych ULURU, a przez potomków bandytów i złodziei, zsyłanych do Australii przez

Poprzedni odcinek: Kangurlandia cz. 1 geograficzne i astronomiczne uwarunkowania specyfiki australijskiej Operacja „Pustynna burza” Przez dwie godziny zblizałem się do burzy, która co chwila rozświetlała się

W tym rozdziale: Niczym w dziewiętnastowiecznej powieści nasz bohater osiągnie środek czasoprzestrzenny swojej podróży. Spędzi noc w największym kraterze w Australii. Ponadto o nocnych spacerach